Filip Chmielecki

AI Marketing

Website Development

Prompt Engineering

  • Resume
  • Services
  • Skills
  • Works
  • Blog
  • Contact
Filip Chmielecki

AI Marketing

Website Development

Prompt Engineering

Pobierz CV

Recent Posts

  • Jak AI ogarnia moje życie (i czemu nie wyobrażam sobie pracy bez niej)
  • AI nie zabierze Ci pracy, ale mi już znalazło nowe trzy…
  • Dlaczego powinieneś stworzyć stronę internetową?
  • Grafika w social media – Darmowe narzędzia
  • Porady SEO – Czy pozycjonowanie stron jest aż tak trudne?

Recent Comments

Brak komentarzy do wyświetlenia.
Blog

AI nie zabierze Ci pracy, ale mi już znalazło nowe trzy…

4 czerwca, 2025 Uncategorized by ozeppo
AI nie zabierze Ci pracy, ale mi już znalazło nowe trzy…

Gdyby nie AI, to pewnie dalej siedziałbym po nocach nad kilkoma równoległymi projektami, próbując wszystko ogarnąć ręcznie. Jednym okiem pisałbym tekst na bloga, drugim poprawiał grafikę na sklep, w międzyczasie odpisując klientowi, wrzucając posta na Insta i jeszcze kombinując, jak ugryźć kampanię promocyjną. To jest mniej więcej ten moment, kiedy kończysz dzień z poczuciem, że pracowałeś 16 godzin, a efektów prawie zero.

Nie zrozumcie mnie źle – zawsze lubiłem mieć wszystko pod kontrolą. Pracowałem na checklistach, Notion’ach, narzędziach automatyzujących, nawet na własnych szablonach struktur contentu. Ale wciąż – kluczowe rzeczy spadały na mnie. Od pomysłu, przez analizę, po ostateczne wykonanie.

Od kiedy tylko pojawiła się pierwsza wersja ChatGPT w 2022 roku, założyłem konto i zacząłem testować. Początkowo było to ułomne narzędzie, które sprawdzało się nieźle tylko i wyłącznie w odpowiadaniu na pytania – bez kreatywności, czysta zero-jedynkowość, ale nawet w tamtym momencie, było to zbawienie, jeżeli chodzi o przygotowanie się do testu… czy przygotowanie ściągi do testu.

Od tamtego momentu zaczynałem męczyć to narzędzie coraz bardziej, wymagając od niego coraz bardziej skomplikowanych zadań. Od przygotowania wykresu dla funkcji, aż po napisanie całej platformy do streamingu muzyki od zera (Serio! Projekt to StreamGenius na Github’ie).

Screenshot z inteligentnego odtwarzacza muzyki StreamGenius napisanego przez AI.

Im więcej udawało mi się wyciągnąć z niego, tym bardziej wciągałem się w to całe środowisko AI. Doszło to do tego punktu, że gdy wpada nowa aktualizacja modelu GPT to potrafię zarwać nockę, testując nowe funkcje. Gdy tylko usłyszę o nowym narzędziu AI, zaraz lecę je testować. Dzięki temu uzbierałem sobie pewien zbiór narzędzi, którym posługuje się w codziennej pracy.

Nie zbudowałem jakiegoś jednego, magicznego systemu. Zamiast tego wszystko łączę ze sobą. ChatGPT pomaga mi pisać wstępniaki do artykułów, których wcześniej pisać mi się nie chciało – teraz mam szkic w pół minuty, a ja tylko dorzucam swój głos i flow. Gdy wymyślam nową kampanię Google Ads, wrzucam w swój, wytrenowany model brief i w odpowiedzi mam warianty nagłówków, CTA czy opisów seo. Potrzebuję grafiki na nową linię produktów do sklepu? Proszę bardzo – AI robi mi podgląd mockupu, a ja go tylko szlifuję. A jak mam dzień totalnie bez weny, to wrzucam do AI kilka moich wcześniejszych projektów i mówię: „Zaskocz mnie”… I często zaskakuje.

Ostatnio robiłem muzykę która miała grać w tle, w konkretnej lokalizacji w grze nad którą pracowałem. Zamiast ślęczeć nad DAW-em pół nocy, wrzuciłem parę referencji, pogadałem z ChatemGPT, poeksperymentowałem z Suno.com i… powstało coś, czego sam bym nie skomponował, bo myślałem zbyt schematycznie. I tu właśnie leży cały sens: AI nie zabiera mi kreatywności. Ono ściąga ze mnie to, co powtarzalne, żmudne i wymagające rozkładania wszystkiego na czynniki pierwsze.

Dzięki temu mam więcej przestrzeni – nie tylko czasu, ale i mentalnej. Jestem w stanie jednocześnie prowadzić kilka blogów, tworzyć treści do sklepu, rozwijać kanał o LEGO, ogarniać klientów i… jeszcze mieć z tego frajdę. Bo nie każda minuta pracy to teraz gaszenie pożarów. I co najlepsze – AI nie tylko ułatwia to, co już robię, ale też daje możliwości, których wcześniej po prostu nie miałem. Chcesz stworzyć grę, film, teledysk, komiks, kampanię 360? Jeszcze parę lat temu trzeba by było rozpisywać briefy, szukać grafików, kompozytorów, programistów, animatorek, montażystów i cudów na kiju. A teraz? Z dobrym pomysłem i dostępem do AI naprawdę można zrobić wszystko solo – albo prawie solo. Narzędzia zrobią Ci storyboard, wygenerują grafikę, muzykę, animację, nawet kod. A nie wiem, czy już słyszeliście o modelu Veo 3 od Google we współpracy z narzędziem Flow – to dopiero będzie jazda. Filmik reklamowy zrobimy w pół godziny. Bez kamery, bez aktorów, bez montażu w Afterze.

ChatGPT redagujący dokładnie ten artykuł, który właśnie czytasz.

Ludzie często mówią, że AI to zagrożenie. Że sprawi, że przestaniemy myśleć. Że będzie pisać za nas, tworzyć za nas, żyć za nas. I tak – jeśli na to pozwolisz, to może tak być. Ale jeśli potraktujesz AI jako wsparcie – jak turboasystenta, który nie śpi, nie je i nie pyta „czy to na dziś?”, tylko działa – to nagle okaże się, że możesz być bardziej sobą niż kiedykolwiek wcześniej. Bo rzeczywiście zajmujesz się tym do czego człowiek został stworzony – do kreatywnego działania, a nie matematycznej analizy. Matematykę zostawmy kalkulatorom. A jak kalkulator będzie w dodatku “inteligentny” to nawet lepiej.

Share:
Tags: AIChatGPTSuno AISztuczna InteligencjaVeo 3
Related Posts
Jak AI ogarnia moje życie (i czemu nie wyobrażam sobie pracy bez niej)

Kiedyś miałem przeglądarkę, klawiaturę i kawę. Dziś mam cały mały sztab cyfrowych asystentów, którzy pomagają mi w programowaniu, pisaniu i…

Nawigacja wpisu

Prev
Next
Write a comment Cancel Reply

© 2025 Filip Chmielecki